Witamy w świecie Christophera Brookmyre’a – Recenzja Bedlam The Game
Często wracam wspomnieniami do lat 90. i mam wtedy nieodparte wrażenie, że w tamtym okresie świat elektronicznej rozrywki rządził się zupełnie innymi prawami. Być może część z Was pamięta jeszcze czasy, w których Quake II i pierwszy Unreal wytyczały nowe standardy w...