Top 10: Najlepsze gry 2012 roku
Nieubłaganie zbliża się luty, a wraz z nim premiery długo wyczekiwanych tytułów. Rok 2013 zapowiada się naprawdę dobrze. Co jednak z poprzednim? W jakie gry mieliśmy okazję zagrać oraz przede wszystkim, które zapadły nam w pamięć?
Na samym wstępie warto zaznaczyć, że ubiegły rok – jeśli chodzi o jakość pojawiających się tytułów, był naprawdę kiepski. Oczywiście wydane zostało kilka ciekawych gier ale… było ich raptem kilka. Miałem więc problem, żeby z czystym sumieniem skompletować poniższe zestawienie. Dodam również, że nie znajdziecie tutaj tak upragnionych przez wielu graczy – trzecich części serii: Diablo, Assassin’s Creed oraz Far Cry. Dlaczego? Może nie lubię „trójeczek” w tytule (chociaż jedna znalazła się w zestawieniu), może nie pochwalam wymogów ciągłego połączenia z siecią podczas gry? A może po prostu mam dość sandboksów… Powodów jest wiele, ważne jednak, że udało się skompletować listę. Zaczynajmy więc! ^^
1. Alan Wake | Remedy Entertainment | 2012 (wersja PC)
Finowie ze studia Remedy udowodnili już wcześniej, że potrafią robić naprawdę dobre gry. W końcu byli odpowiedzialni za dwie pierwsze części serii Max Payne. Alan Wake w wersji na konsole Xbox 360 wydany został co prawda już w 2010 roku, jednak wersja na komputery osobiste – ujrzała światło dzienne dopiero w roku 2012. Dodam tylko, że rzadko się zdarza, by historia opowiadana w grze komputerowej była tak ciekawa i wciągająca. Gdyby tylko tak wyglądał Max Payne 3…
2. I Am Alive | Ubisoft Shanghai | 2012
Jedna z najbardziej niedocenionych gier 2012 roku (prace nad nią rozpoczęły się już w 2008). Tworzona była najpierw przez studio Darkworks, by w konsekwencji trafić pod skrzydła Ubisoft Shanghai. Widać, że twórcy mieli koncepcję aby stworzyć coś o wiele „większego”, niestety nie wszystkie założenia się udały. Otrzymaliśmy jednak naprawdę piękna i wzruszającą historię, którą twórcy umieścili w pełnym niebezpieczeństw, postapokaliptycznym świecie. Gorąco polecam!
3. Dishonored | Arkane Studios | 2012
Chyba ciężko znaleźć osobę, która nie słyszałaby o tej produkcji. Francuzom, odpowiedzialnym m.in. za Dark Messiah of Might and Magic udało się stworzyć bardzo klimatyczną, przepełnioną akcją grę. Jeśli chodzi o samą rozgrywkę, to miałem kilka zastrzeżeń. Przyćmiła je jednak czysta, płynąca z grania frajda! ;-)
4. Hitman: Absolution | IO Interactive | 2012
Duńczycy z IO Interactive potwierdzili, że seria Hitman mimo upływu lat, ma się całkiem nieźle. Grę napędza silnik Glacier 2, dzięki któremu grafika w niej prezentowana wygląda po prostu niesamowicie. Fabuła też niczego sobie ;-) Co tu dużo mówić, po prostu kawał dobrej roboty.
5. The Walking Dead: The Game | Telltale Games | 2012
Pięć epizodów tej świetnej przygodówki – umilało mi oczekiwanie na kolejne odcinki serialu o Żywych trupach. Gra okazał się nie małym zaskoczeniem i odniosła spory sukces. Warto jednak zaznaczyć, że jak na przygodówkę przystało, nie uświadczymy tutaj za wiele akcji. Rekompensuje to jednak fabuła oraz wiele trudnych, moralnych wyborów, które przyjdzie nam podjąć podczas rozgrywki.
6. Borderlands 2 | Gearbox Software | 2012
Wspominałem już, że nie lubię sandboksów? Nie lubię to może złe określenie, po prostu zazwyczaj nudzą mnie bardzo szybko. Druga część Borderlands wciągnęła mnie jednak na wiele godzin. Świetna grafika, satysfakcjonująca rozgrywka i przede wszystkim fenomenalnie przedstawione postacie.
7. Max Payne 3 | Rockstar Vancouver | 2012
Nie chcę, żebyście mnie źle zrozumieli, najnowsza część przygód Maxa nie jest złą grą, wyraźnie brakuje jej jednak specyficznego klimatu poprzednich odsłon. Twórcy serii GTA starali się jak mogli, oczekiwaliśmy jednak czegoś więcej niż tylko „dobrej gry”…
8. Spec Ops: The Line | Yager Development | 2012
Niby zwykła gra akcji, a jednak nie pozwala odejść od monitora. Tak jak w tytułach z poprzednich miejsc, na pierwszy plan wysuwa się tutaj fenomenalna wręcz fabuła, oparta na książce Josepha Conrad’a – Jądro ciemności. Rozgrywka i podejmowane w jej trakcie decyzje, na długo pozostają w pamięci.
9. Tom Clancy’s Ghost Recon: Future Soldier | Ubisoft | 2012
Tom Clancy stał się niezaprzeczalną marką w świecie elektronicznej rozrywki. Najnowsza odsłona serii prezentuje się bardzo dobrze, można się jedynie przyczepić do monotonii, która po jakimś czasie daje się we znaki. Jak to mawiają „szału nie ma” ale jak najbardziej warto zagrać.
10. Dear Esther | thechineseroom | 2012
Wiele osób nie zgodzi się z tym wyborem, niektórzy nawet stwierdzą, że trudno ten projekt nazwać grą. Osobiście jednak uważam, że warto poświęcić jej te kilka godzin, jest to miła odskocznia od zgiełku dzisiejszego świata. Co prawda gracz nie ma tutaj za dużo do powiedzenia, po prostu idziemy przed siebie i odkrywamy tajemnice wyspy. Mamy tutaj jednak niesamowity klimat i atmosferę mistyczności, która obecna jest w każdym zakamarku ;-) Projekt pierwotnie wydany został jako modyfikacja działająca na silniku Source, by kilka lat później po kompletnym przebudowaniu – ukazać się szerszej publiczności w obecnej formie.
Może dołączysz do dyskusji?
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy, możesz być pierwszy!