Galaxy Express 999 – czy o tych pociągach śniłem w dzieciństwie?
Jeśli chodzi o wywodzący się z Japonii gatunek anime, to miałem z nim styczność już od połowy lat 90. poprzedniego stulecia. Mając wtedy około 9 lub 10 lat chętnie oglądałem kasety VHS przywiezione przez mojego ojca ze słynnej giełdy komputerowej w Krakowie (funkcjonowała przy ul. Wadowickiej 12, bezpośrednio pod oraz w okolicy budynku Elbudu). W tamtych czasach anime (powszechnie nazywane „chińskimi bajkami”) można było łatwo dostać w praktycznie każdym miejscu, które umożliwiało handlowanie lub wymienię kaset magnetowidowych. Będąc już dorosły próbowałem przypomnieć sobie najlepsze animacje z dzieciństwa, co po części mi się udało. Została jednak jedna kreskówka, której nigdy w całości nie udało mi się odnaleźć.
To nieodnalezione wspomnienie to zbiór scen, które prawdopodobnie pochodziły z jakiejś znanej serii. Nie wykluczałem jednak, że być może było to kilka tytułów, które jedynie w mojej pamięci łączyły się w całość. Faktycznie mogły jednak pochodzić z różnych kultowych anime, które w tamtym czasie oglądałem. Wspominam to mniej więcej tak:
- Było to japońskie anime, które oglądałem na kasecie VHS, pochodzące z lat 70. lub 80. Był to prawdopodobnie jeden z odcinków znanej serii.
- W początkowej scenie widzimy żółty lub czerwony pociąg z wagonami pasażerskimi sunący w przestrzeni kosmicznej.
- Do jednego z wagonów ktoś się włamuje i terroryzuje pasażerów.
- W kolejnej scenie widzimy walkę żołnierzy w czołgach na pustynnej planecie. W tle wielki robot powstaje z połączenia wielu różnych pojazdów – tworząc finalnie wielkiego bojowego mecha.
- Sceny mogą pochodzić z rożnych anime, niekoniecznie z jednej serii.
Oczywiście jak to mam w zwyczaju, poprosiłem ChatGPT, Gemini oraz Perplexity o znalezienie dla mnie pasujących tytułów. Po dłużeszej konwersacji i odsianiu chybionych pozycji, podsumowałem wyniki i wyszła poniższa lista:
- Galaxy Express 999 (1978-1981)
- Mobile Suit Gundam (1979–1980)
- Voltron: Defender of the Universe (1984-1985)
- Fighting General Daimos (1978–1979)
- Combattler V (1976–1977)
- Voltes Five (1977–1978)
No i zaczęło się najlepsze, czyli podglądanie każdego tytułu z osobna. Część anime znalazłem na YouTube (o dziwo było tego sporo), kilka na VOD, a pozostałe na nieco zapomnianych już Torrentach. Weźmy pod uwagę, że większość z tych anime ma już około 40 lat i są zapomniane przez widzów, ale nie poddawałem się! :)
W końcu jednak ustaliłem, że najpewniej oglądałem słynną niegdyś serię Galaxy Express. Po przejrzeniu wszystkich odcinków okazało się, że moje wspomnienia były w zasadzie zlepkiem scen z wielu epizodów przygód Tetsuro i Maetel. A przez to, że były nagrane po kilka na jednej kasecie VHS – potraktowałem je w pamięci jako całość. Tym sposobem zagadka została rozwiązana. Seria Galaxy Express składa się łącznie z 3 pełnometrażowych filmów oraz 113-odicinkowego serialu. Dodam tylko, że pierwsze dwa filmy wyreżyserował sam Rintaro, czyli jeden z najlepszych reżyserów anime wszech czasów. Poniżej wszystkie ekranizacje tego anime.
- Galaxy Express 999 (1978-1981) – serial skałdający się z 113 odcinków,
- Galaxy Express 999 (1979) – film w reżyserii Rintaro,
- Adieu Galaxy Express 999 (1981) – film w reżyserii Rintaro,
- Galaxy Express 999: Eternal Fantasy (1998) – film w reżyserii Konosuke Uda.
Warto dodać, że bez wątpienia jest to jedna z najbardziej rozpoznawalnych serii anime w klimatach science fiction z końca lat 70. i początku 80.
Jak to jednak często bywa, wszystko zaczęło się od książki, a właściwie komiksu. Galaxy Express 999 (Ginga Tetsudo 999) to manga autorstwa Reijiego Matsumoto. Historia jest osadzona w futurystycznym świecie, gdzie ludzie mogą przenieść swoją świadomość do mechanicznych ciał. Głównym bohaterem jest Tetsuro Hoshino – ubogi chłopiec, który po śmierci matki z rąk łowców mechanicznych ludzi postanawia wyruszyć w podróż legendarnym kosmicznym pociągiem. W towarzystwie tajemniczej Maetel przemierza odległe planety, gdzie spotyka niezwykłych ludzi i maszyny. Jego celem jest dotarcie do planety Andromeda, na której może zdobyć nieśmiertelne mechaniczne ciało. Seria podejmuje tematy dorastania, człowieczeństwa oraz dylematów związanych z nieśmiertelnością i wartością ludzkiego życia. Podróż pociągiem przez galaktykę staje się dla Tetsuro symbolem zmiany, odkrywania świata i własnej dojrzałości.
Trzeba przyznać, że pomimo dość topornej miejscami kreski, czy specyficznej jak na tamte lata animacji postaci i otoczenia – Galaxy Express ma w sobie coś niesamowitego. Jest tutaj wyczuwalna tajemnica i atmosfera nieznanego, a do tego dochodzą ciekawe i często surrealistyczne krainy, które odkrywamy wraz z głównymi bohaterami. Tak więc mimo tego, że osobiście bardziej przepadam za anime z lat 80 i 90. – uważam, że zdecydowanie warto poznać serię Galaxy Express.




Może dołączysz do dyskusji?
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy, możesz być pierwszy!